Tylu ilu ludzi, tyle sposobów na spędzanie urlopów, jednak od pewnego czasu, możemy zauważyć bardzo silne trendy sterujące rynkiem turystycznym. Po tym, jak zachłysnęliśmy się dalekimi lotami w nieznane, nadszedł czas na nieco bardziej lokalne wakacje. Trochę na fali pandemii, a trochę w poszukiwaniu przygody, wiele osób w tym roku wybrało podróżowanie z przyczepą lub kamperem. Być może nie jest to opcja dla każdego, ale mnogość modeli domków na kołach pozwoli nam dobrać odpowiadający standard, a taka forma wojaży na pewno da poczucie nieograniczonej wolności. Jeśli interesuje nas wynajem kampera Lublin lub inne duże miasto może zaoferować nam kilka punktów świadczących tego typu usługi. Tam wybierzemy sobie kompana podróży w nieznane.
Caravanig to ogólne określenie formy turystyki polegającej na podróżowaniu z domkiem na kółkach. Jednak nim ruszymy w trasę, powinniśmy zapoznać się ze wszystkimi plusami oraz minusami, jakie napotkamy na swej drodze. Już w momencie wynajmu musimy się zastanowić, czego oczekujemy. Przyczepa sprawdzi się na długiej trasie, ale jeśli chcemy codziennie zmieniać miejsce pobytu, lepszy będzie kamper. Podróżując po Skandynawii, możemy nocować w naszym mobilnym letniaku niemalże wszędzie, jednak reszta Europy nie jest już tak otwarta na ten temat. Np. we Włoszech konieczne są rezerwacje na polu namiotowym. Ponadto, powinniśmy pamiętać o stosownych uprawnieniach do kierowania samochodem z dużą przyczepą lub sporego kampera. Mając jedynie kategorię B, nasz wybór będzie dosyć ograniczony.